Top menu

Krakowskie Święto Rękawki

Krakowskie Święto Rękawki

  Ocalmy dla nas i dla świata polskie niematerialne dziedzictwo kulturowe, jakim jest Krakowska Rękawki

W trakcie trwania Targów MEMENTO 2016, na spotkaniu przedstawicieli polskich firm pogrzebowych z panią Teresą Saavedra, prezydentem światowej organizacji pogrzebowej FIAT-IFTA oraz z jej sekretarzem, panem Gerardem Knapem, poruszono rolę krajowych organizacji pogrzebowych w pracy na rzecz zachowania niematerialnego dziedzictwa kulturowego.

Polskie Stowarzyszenie Pogrzebowe podjęło się zadania, aby na listę krajowego i światowego niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO, wpisano unikatowy obyczaj polski. Stworzono Komitet ds. Dziedzictwa Narodowej Kultury Niematerialnej działający pod egidą PSP, a jego przewodniczącą została pani Maria Michalak ze Szczecina.

Po przeanalizowaniu wielu propozycji, na pierwszy ogień postanowiono wziąć święto zwane „RĘKAWKA”, obchodzone co roku, we wtorek po Wielkanocy.
 Jest to jedyny dzień w roku, kiedy można zwiedzić malowniczy kościółek św. Benedykta, obok którego odbywa się wielki odpust, u stóp Kopca Krakusa. Pierwszy opis obchodów Rękawki pochodzi z drugiej połowy XVI wieku i znajduje się w „Księgach Hetmańskich” Stanisława Sarneckiego, opisujących m.in. obrzędy polskie.

Tradycja nazwę Rękawka  wiąże z legendą o królu Kraku. Po jego śmierci lud usypał mu wspaniały grobowiec na prawym brzegu Wisły, naprzeciw wzgórza wawelskiego. Ziemię na ten grobowiec-kopiec noszono w czym kto mógł, najczęściej w rękawach ubrań, wówczas bufiastych – stąd nazwa. A w istocie nazwa ta wywodzi się z języka starosłowiańskiego i jest pochodną czeskiego słowa „rakew” oznaczającego trumnę, ewentualnie serbskiego „raka”, czyli grób. Rękawka pierwotnie była pogańskim świętem wiosny, podczas którego czczono Dziewannę, uosobienie „zmartwychwstałej” przyrody i topiono kukłę Marzanny, bogini zimy, z okazji śmierci zimy urządzano swoiste uczty, które można by nazwać stypami. Święto to obchodzono w dzień, który w naszym kalendarzu ma datę 21 marca. Dlatego po wprowadzeniu chrześcijaństwa na te tereny, u stóp kopca Kraka – miejsca pogańskich kultów, zbudowano niewielki kościółek pod wezwaniem św. Benedykta, którego święto przypada 21 marca. Tym sposobem święto pozostało, tylko cześć oddawano już komu innemu. Jednak tradycja obchodów Rękawki była niezwykle silna. Jak donoszą kroniki, jeszcze w XIX wieku na Kopcu organizowano symboliczne stypy pogrzebowe za zmarłych, którym poświęcano chleb, jabłka, a przede wszystkim jajka, które w pradawnych wierzeniach miały moc zjednywania dobra, obrony przed złem, a jako źródło życia, zasilały dusze zmarłych.

Ta tradycja przetrwała w Polsce w postaci dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek, jednak w Krakowie kultywowano Rękawkę w formie zbliżonej do tej sprzed wieków, urządzając na kopcu stypy ku czci zmarłych i zrzucając pożywienie ze szczytu w ręce oczekującej na dole biedoty, a w dzień św. Benedykta urządzano u stóp kopca huczne odpusty.

W 2001 r. Dom Kultury „Podgórze”, wspierany przez drużynę Wojów Wiślańskich „Krak” postanowił powrócić do korzeni i przygotować rekonstrukcję dawnych obyczajów. Od tego czasu co rok organizatorzy zapraszają uczestników rekonstrukcji i widów do wspólnej zabawy w święto Rękawki, we wtorek po Wielkanocy..

W programie święta Rękawki są m.in.:

- Bieg wojów w pełnym uzbrojeniu dookoła Kopca 
- Dziewczęcy Korowód Wiosenny i obrzęd Marzanny
- Przywitanie Białek i Wojów
- Pokaz musztry ułańskiej w wykonaniu Krakowskiego Szwadronu Ułanów im. Józefa Piłsudskiego
- Wróżba pomyślności grodu Kraka
- Przedstawienie „Legenda o księciu Kraku” w wykonaniu Drużyny Wojów Wiślańskich „Krak”
- Bitwa Wiślan z najeźdźcami z Wielkich Moraw
- Przedstawienie „Księżniczka Wanda” - Drużyna Wojów Wiślańskich „Krak”
- Pogrzeb księcia Kraka i sypanie kopca
- W trakcie trwania imprezy odbywają się korowody i prezentacje postaci z legend związanych z Wiślanami (Świst i Poświst, Krak i Wanda, Smok)

Równolegle prowadzone są: warsztat powroźniczy, warsztat garncarski, gry i tańce, można też podziwiać wystawę przygotowaną przez Muzeum Archeologiczne

Maria Michalak, sprawująca funkcję przewodniczącej naszego Komitetu ds. Dziedzictwa Narodowej Kultury Niematerialnej wraz z Barbarą Zawadzką, dyr. Biura PSP, udały się 18 kwietnia do Krakowa, aby naocznie przekonać się o tym, czy Rękawka jest warta wpisu na listę dziedzictwa krajowego i światowego.

Okazało się, że jest to naprawdę świetna impreza, która uczy o zapomnianych przez większość obyczajach naszych przodków, jest jednocześnie okazją do zaprezentowania scen z życia codziennego dawnych Słowian, prezentacji strojów, jakie nosili na co dzień, i rynsztunku wojów. To także doskonała zabawa dla dorosłych i dzieci, zarówno występujących jak i zwiedzających. Bardziej współcześni wojowie – szwadron ułanów, choć z innej epoki, także zaprezentowali nam sporo doskonałej jazdy konnej, a piękne konie podbiły serca widzów wyszkoleniem i proszeniem o pogłaskanie.

Obie byłyśmy pełne podziwu dla zapału w organizowaniu święta jakim wykazali się Drużyna Wojów Wiślańskich „Krak” i pani Iwona Wernikowska z Centrum Kultury Podgórza oraz Rada krakowskiej Dzielnicy XII Podgórze. Do wojów Kraka dołączyły również drużyny z innych miejscowości. Obie żałowałyśmy, że w naszych miastach nie odbywają się tego rodzaju obchody świąt zadusznych. Organizatorzy Rękawka obiecali nam pomoc i współpracę przy naszych staraniach o jego wpis na listę niematerialnych dóbr kultury Polski i świata.

Następnego dnia udałyśmy się wraz z panem Januszem Kwaterą, który to spotkanie zaaranżował, za co dziękujemy, do Pałacu Wielopolskich – dzisiejszego budynku Magistratu Krakowskiego (przy placu Wszystkich Świętych), na spotkanie z zastępcą prezydenta miasta ds. polityki społecznej, kultury i promocji - Andrzejem Kuligiem i panią Elżbietą Kantor p.o. dyrektora wydziału promocji i turystyki. W bardzo miłej atmosferze porozmawialiśmy o naszym zainteresowaniu krakowską Rękawką, o wspólnym celu propagowania i zachowania dla następnych pokoleń barwnych obyczajów z przeszłości. Okazało się, że Miasto Kraków również myśli o liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO, pragnie wpisania na tę listę obyczaju budowania szopek krakowskich, Lajkonika i właśnie Rękawkę.

Postanowiliśmy, że w tych staraniach będziemy się wzajemnie wspierać i współpracować.

W naszej ocenie wizyta w Krakowie była owocna dla realizacji naszego celu: wpisania Rękawki na listę UNESCO.

I tu apel do naszych członków – Rękawka to coroczna impreza organizowana w każdy wtorek po Wielkanocy. Znajdźcie czas i pojedźcie do Krakowa w przyszłym roku 3 kwietnia. Naprawdę warto.

Zapraszamy do obejrzenia krótkiego materiału filmowego zrealizowanego na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego PRZEJŚCIE DO FILMU

Maria Michalak

Barbara Zawadzka